Historia Rybnickiego Rzemiosła Rybnicka Fabryka Maszyn „Ryfama”
Historia Rybnickiego Rzemiosła
Od najdawniejszych
czasów właśnie od rzemiosła zaczynało się gospodarowanie wszędzie tam,
gdzie powstawały bądź odradzały się skupiska ludności.
rzemieślników tego
samego lub pokrewnego zawodu. Organizacje cechowe przetrwały w nie
zmienionych warunkach organizacyjnych aż do XVIII wieku, kiedy to nastąpił
zastój, zastój następnie upadek rzemiosła spowodowany rozwojem przemysłu i
załamaniem się monopolu rzemiosła.
Korzenie rzemiosła
rybnickiego sięgają przełomu XII/XIII wieku. Powoływane cechy rybnickie
były doskonale zorganizowane.
XII wiek - Przymusowy
Cech Obuwników w Rybniku
skupiał 14 cechów,
zrzeszonych w nich było około 1000 rzemieślników.
Pierwsze rzemiosło rybniczan - budowa i utrzymywanie stawów hodowlanych. Zróżnicowanie rzemieślnicze Pod koniec XVIII w. na 805 mieszkańców istniało 135 warsztatów rzemieślniczych o różnych specjalnościach. W środy odbywały się targi, na które zjeżdżała się ludność z okolicznych miejscowości.
Kuźnie - istniały w Rybniku chyba od XV wieku. Na skale przemysłową hutnictwo rozwinęło się w w XVII w. Do Rybnika rudę żelaza przywożono z Piekar (kilka tysięcy wozów rocznie). Na początku XVII w. rybnickie kuźnie produkowały 38 ton żelaza. Miejsca produkcji żelaza w Rybniku: - Rybnicka Kuźnia (początek XVII w.) - Ligocka Kuźnia (1740) - Gotartowicka Kuźnia - Inne fryszerki - piece, gdzie wytapiano rudę przy pomocy węgla drzewnego: Golejów, Wielopole, Grabownia, Stodoły, Popielów. Zakłady powstawały wzdłuż rzek Bierawki i Rudy. w 1898 czynnych było 18 zakładów hutniczych. Huta na Paruszowcu - Silesia: - pierwszy piec wybudował hrabia Emanuel Węgierski w 1753. - pod koniec XVIII wieku zakład przeszedł w ręce pruskie - huta rozwinęła się w czasach napoleońskich otrzymując olbrzymie zamówienie na pociski artyleryjskie - w 1898 r. hutę nazwano Silesią - formalnie Paruszowiec włączono do Rybnika w 1935 r. W 1889 r. w pobliżu Silesi powstała fabryka budowy maszyn dając początek Ryfamie.
Początkowo warzyli je panowie na Rybniku w browarze zamkowym i sprzedawali w karczmach np. Świerklańcu. Rybniccy mieszczanie mieli przywilej warzenia piwa na własne potrzeby -"rejbroj". W 1854 władze miasta sprzedały browar Żydowi Ludwikowi Müllerowi - wraz z krewnym Jakubem Müllerem - właścicielem browaru przy ulicy Zamkowej - byli piwnymi potentatami w Rybniku. W latach międzywojennych ostatnim właścicielem browary był Herman Müller.
Pierwsze zakłady wyprawiania skór powstały 1766 koło Nacyny przy ulicy Raciborskiej. Zakłady pozostawały w rękach rodziny Haase, które przynosiły im duże dochody. W 1888 r. Juliusz Hasse ofiarował miastu ziemie pod park miejski Hazyhhajda. W 1921 r. rodzina Haase sprzedali fabrykę i wyjechali do Niemiec. Fabryka działała do II wojny światowej - po wojnie przestała istnieć.
Świerklańsko - tarnogórska linia rodu Donnersmarcków zaczęła inwestować w okolicach Rybnika. Gwidon von Donnersmarck kupił w 1897 r. 45 km kw. pól górniczych między Chwałowicami i Boguszowicami. W 1903 zaczęto budować kopalnię Donnersmarck w Chwałowicach. W 1910 r. zaczęło się regularne wydobywanie węgla. W 1916 r. ruszyło wydobycie w kopalni w Boguszowicach - kopalnia marszałka Bluchra.
Minister dla Śląska
Karol Jerzy von Hoym zlecił poszukiwanie węgla kamiennego w okolicach
Babiej - Góra w Niewiadomiu. Poszukiwania te zakończyły się sukcesem, co
zadecydowało o powstaniu w 1792 r. kopalni "Hoym". W 1823 r. zainstalowano
na niej pierwszą na ziemi rybnickiej maszynę parową. W 1834 r. sprzedano
tą kopalnię radcy handlowemu Cuno z Raciborza. W następnych latach na tym
terenie powstały dalsze kopalnie: w 1830 r. kopalnia Sylwester, w 1838 r.
Biertułtowy i Carolus, w 1840 r. Laura. Kopalnie te sukcesywnie wchodziły
w skład kopalni Hoym. W połowie XVIII wieku wzdłuż rzek Ruda i Bierawka powstały liczne huty żelaza i kuźnie. W 1788 r. pruski minister prowincji śląskiej Karol Jerzy von Hoym wydał nakaz, aby wszystkie paleniska rzędowe powiatu przystosować na opał węglem kamiennym. Tego samego roku von Hoym utworzył w Rybniku Królewski Urząd Górniczo - Hutniczy. Z jego polecenia zostały rozpoczęte badania geologiczne w rejonie Rybnika. Dzięki tym pracom odkryto bardzo bogate złoża węgla na tym obszarze. Ukoronowaniem poszukiwań było założenie w 1792 r. kopalni, która na jego cześć otrzymała nazwę „Hoym”. Niewiele wiadomo na temat pierwszych lat działalności kopalni, jednakże z dostępnych dokumentów wynika, że kopalnia „Hoym” była w tym okresie jedyną państwową kopalnią w rejonie Rybnika. Początkowo prace wydobywcze prowadzone były bez ustalonych granic nadania, ponieważ nastąpiło to dopiero w 1816 r. Z zakładowych map wynika, że od 1813 r. wydobycie węgla prowadzone było na poziomie 602, który był zwany pokładem „Hoym”, co pozwala przyjąć, że był to pierwszy eksploatowany pokład tej kopalni. W tym samym roku kopalnia przeszła pod zarząd Królewskiego Wyższego Urzędu Górniczego dla Prowincji Śląskiej w Brzegu, i podlegała mu przez 24 lata. 25 września 1834 r. Skarb Państwa Pruskiego sprzedał kopalnię gwarkom kopalni „Sylwester” z Rydułtów. Legislacja tego połączenia nastąpiła 25 marca 1835 r. przez Urząd Górniczy w Brzegu. Kopalnia „Hoym” przestała być kopalnią państwową i stała się gwarecką. W latach późniejszych nastąpiło kilka kolejnych konsolidacji. Najważniejsza z nich miała miejsce 30 grudnia 1870 r. i dotyczyła kopalń „Hoym” i „Laura”. Kolejne połączenie odbyło się w 1882 r., kiedy do kopalni „Hoym - Laura” przyłączono kopalnię „Carolus”. 1 kwietnia 1914 r doszło do oficjalnego przejęcia kopalni przez Czernickie Towarzystwo Węglowe. Po kilku tygodniach nowa spółka została wpisana do Towarzystwa Spółek Akcyjnych we Wrocławiu. Wraz z odzyskaniem przez Polskę części Górnego Śląska w czerwcu 1922 r., kopalnia „Hoym - Laura” przeszła pod zarząd władz polskich. W okresie międzywojennym nastąpiły kolejne przemiany własnościowe. Jednakże najistotniejszą zmianą było przemianowanie 4 września 1936 r. kopalni „Hoym - Laura” na kopalnię „Ignacy” na cześć ówczesnego prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Ignacego Mościckiego. Tuż po rozpoczęciu II wojny światowej, we wrześniu 1939 r. Czernickie Towarzystwo Węglowe oddano pod zarząd komisaryczny koncernu państwowego Reichswerke Herman Göring in Katowitz. W połowie 1940 r. Czernickie Towarzystwo Węglowe rozwiązano, a kopalnie „Ignacy” i „Charlotte” w Rydułtowach włączono do państwowego koncernu Herman Göring Werke. Zapadła również decyzja o zmianie nazwy „Ignacy” na „Hoymgrube”. Od 1942 r. w obydwu kopalniach zatrudniano robotników przymusowych, jeńców wojennych i więźniów. Po wojnie w styczniu 1946 r. została uchwalona ustawa o przejściu na własność państwa podstawowych gałęzi przemysłu, w tym także górnictwa. W 1968r. kopalnię „Ignacy” połączono z kopalnią „Rydułtowy” (dawniej „Charlotte”). Z ich połączenia powstała Kopalnia Węgla Kamiennego „Rydułtowy”. „Ignacy” od tego momentu przyjął nazwę „Ruch II”. Na początku lat 90-tych na skutek przemian polityczno - gospodarczych w Polsce rozpoczęła się restrukturyzacja górnictwa. Aby zwiększyć rentowność kopalni zmniejszono wydobycie, co doprowadziło do sytuacji, w której Ruch „Ignacy” został prawie wyłączony z eksploatacji. Obecnie pełni przede wszystkim funkcję szybów wentylacyjnych.
Kopalnia "Chwałowice" -w kilku zdaniach Świerklańsko - tarnogórska linia rodu Donnersmarcków zaczęła inwestować w okolicach Rybnika. Gwidon von Donnersmarck kupił w 1897 r. 45 km kw. pól górniczych między Chwałowicami i Boguszowicami. W 1903 zaczęto budować kopalnię Donnersmarck w Chwałowicach. W 1907 r. nastąpiło uroczyste otwarcie. Dozór i administrację stanowili fachowcy przybyli z Niemiec. Dla pracowników wybudowano w sąsiedztwie kopalni kolonię mieszkalną, gdzie przed I wojną zamieszkało 500 rodzin. W 1913 r. na kopalni pracowały 33 konie. W czasie I wojny na kopalni dochodziło do licznych strajków. Zaczęto zatrudniać jeńców rosyjskich, kobiety i młodocianych. W 1925 r. zwolniono ponad tysiąc pracowników by rok później większość przywrócić do pracy. W latach 1933 - 1936 w związku z "wielkim kryzysem" kopalnia była zamknięta. W 1945 r. nazwę kopalni zmieniono z "Donnersmarsk" na KWK "Chwałowice". Wolno następowała modernizacja kopalni wykorzystując m.in. radzieckie kombajny węglowe. Do 1970 r. większość kopalni zelektryfikowano a rok później nastąpiła komputeryzacja zakładu.
Historia KWK "Chwałowice"- więcej
Złoże węgla kamiennego
chwałowickiej kopalni znajduje się w centralnej części niecki
Chwałowickiej , zamkniętej od zachodu nasunięciem michałkowickim, zaś od
wschodu nasunięciem orłowskim. Występują w nim warstwy porębskie,
jaklowieckie, orzeskie i rudzkie.
W 1903 na polach górniczych należących do kopalni "Donnersmarck", w pobliżu Boguszowic rozpoczęto budowę szybów wydobywczych "Blücher", które stały się początkiem kopalni "Jankowice". Początki osiedla związane są z powstaniem na obrzeżach Boguszowic kopalni. Jej budowę podjął w 1913 roku książę niemiecki Gwidon von Donnersmarck. Początkowo zakład zawdzięczał swą nazwę marszałkowi pruskiemu Blücherowi "Szyby feldmarszałka Blüchra" - "Feldmarschall Blüchershächte" - w 1922 przyjęto nazwę Kopalnia "Blücher" a w 1934 roku nazwę kopalni zmieniono na "Jankowice". W latach 1932 - 1936 kopalnia była zamknięta a w latach 1936 - 38 wydobywała tylko w okresach zimowych. W okresie II wojny zrezygnowano z pracy koni. W latach 70 - tych nastąpiła modernizacja kopalni.
Kopalnia "Rymer"-w kilku zdaniach W latach 1892- 96 wybudowano tam kopalnię, o niemieckiej nazwie "Römer", w ślad za nią powstało osiedle robotnicze. Po pierwszej wojnie światowej, w 1936 roku nazwę kopalni zmieniono na podobnie brzmiącą, ale polską- "Rymer", od nazwiska pierwszego wojewody śląskiego, Józefa Rymera Do 1945 r. istniało wokół Rybnika 9 kopalń.
Historia KWK Rymer - więcej W roku 1896 połączono pola górnicze 4 zakładów wydobywczych - "Ignacy", "Szczęść Boże", "Jan-Jakub" i "Karol" w jedną kopalnię, którą nazwano Johann-Jacob". W 1902 roku nastąpiła zmiana nazwy na "Romer Grube", zaś od 1936 r nosi ona nazwę "Rymer". Właścicielem jej był kupiec berliński "baron węglowy" Fryderyk von Friedlaender-Fould. Pierwszy szyb obecnej kopalni "Rymer" głębiono w latach 1892-93 (obecny szyb "Karol"). Duże zasoby węgla zadecydowały o szybkim rozwoju kopalni. Początkowo wydobycie wynosiło 700 małych wozów dziennie, przewożonych pod szyb końmi. Prawdziwa mechanizacja kopalni rozpoczęła się u schyłku ubiegłego wieku - zabudowane zostały: pierwsze kotły parowe, maszyna wyciągowa, kompresory parowe. Już na początku obecnego wieku były w użyciu wiertarki ręczne, później napędzane sprężonym powietrzem. Wprowadzono wiertarki, a do rozsadzania węgla i kamienia w robotach przygotowawczych - proch strzelniczy i dynamit. Eksploatację pokładów na zawał zastąpiono wybieraniem z podsadzką. W 1913 r. uruchomiono płuczkę i sortownię. Owczesne statystyki mówią , że w tym roku kop. "Rymer" miała: 32 maszyny parowe, 176 motorów elektrycznych oraz 103 konie pociągowe. Wydobycie wzrosło z niespełna 4 tys. ton w 1896 roku do 402 tys. ton w 1910 r. W pierwszym dziesięcioleciu (1896 - 1905) załoga "Romer Grube" zwiększyła się prawie trzykrotnie do 769 osób. Było wśród nich około 100 młodocianych (14 - 16 lat), oraz 40 kobiet. Niskie zarobki, bardzo złe warunki pracy˛- (w pierwszych 10 latach istnienia kopalni zginęło 39 górników) -, niewolnicze traktowanie robotników przez dozór i kopalnianych urzędników prowadziło nieuchronnie do masowych protestów i strajków, które jednak nie przyniosły poprawy bytu robotnikom. Wybuch I wojny światowej przerwał na kilka lat wystąpienia strajkowe górników. Wielkie zapotrzebowanie na węgiel stymulowało szybki wzrost wydobycia, które w 1917 r. wyniosło w kopalniach "Rymer" i "Emma" (obecna "Marcel") 1.732.262 tony. Rosły zyski właścicieli w latach 1914 - 1919 z 41,5 do 168 mln. marek, kurczyły się natomiast realne płace górników. W pierwszych latach wojny, władzy kopalnianej udawało się utrzymywać załogę w ryzach posłuszeństwa. Jednak w roku 1917 robotnicy kilkakrotnie występowali z żądaniami polepszenia aprowizacji i podwyżki płac. W Niedobczycach silne były polskie dążenia narodowościowe, dlatego też po zakończeniu wojny w postulatach strajkowych pojawiły się obok ekonomicznych, także żądania o charakterze politycznym. Walki narodowościowe na dobre rozgorzały w okresie przygotowań do Plebiscytu. Czynny udział brali górnicy "Rymera" we wszystkich trzech Powstaniach Sląskich. W Plebiscycie za Polską głosowało 78,3% mieszkańców Niedobczyc. Wraz z całym powiatem rybnickim, pszczyńskim i południową częścią katowickiego, przyznane zostały Polsce. Wymarzona i okupiona krwią Polska trwała tylko 18 lat. Dla rodzin robotniczych, zwłaszcza górniczych, okres ten nie był sielanką. Koniunktura dla górnictwa zmieniała się jak w kalejdoskopie, przy czym o wiele częściej pojawiały się zjawiska dekoniunkturalne. Korzystne dla przemysłu węglowego były następujące lata: 1922 - 1923, 1924 - 1929, 1930 - 1934, 1935 - 1939. Zaczęto unowocześniać kopalnię. W szybie "Karol" zamontowano nowoczesną elektryczną maszynę wyciągową, w transporcie dołowym zastosowano lokomotywy elektryczne, rozbudowana została kotłownia do 23 kotłów, zainstalowano dwa nowe turbozespoły dużej mocy (1.000 i 6055kW), a także pierwszy kompresor o napędzie elektrycznym. Szyb "Karol" został pogłębiony do 400 m. Następna modernizacja nastąpiła w latach 1925 - 1929. Zastosowano m.in. taśmy transportowe, w szybie "Marcin" zainstalowana została elektryczna maszyna wyciągowa. Znacznie zwiększono wydajność zakładu przeróbczego. Zastąpiono filarowy system eksploatacji pokładów, systemem ścianowym. Pierwsza ściana ruszyła w kop. "Rymer" w 1925 roku. W latach 1935 - 1936 kopalnia przystąpiła do racjonalizacji produkcji. Szyb "Karol" otrzymał 4-piętrowe klatki, zastosowano wrębiarki na ścianach, zabudowano pierwszy skip. W latach 1924 - 1939 ograniczenie zatrudnienia robotników było zjawiskiem permanentnym i występowało w formie redukcji, niepełnego wykorzystania tygodnia pracy (tzw świętówki), oraz przymusowe wielomiesięczne przerwy w pracy (tzw urlopy turnusowe). Wzajemne proporcje form bezrobocia kształtowały się odmiennie w poszczególnych fazach koniunktury gospodarczej. W okresie II wojny światowej kopalnia podporządkowana została potrzebom wojennym Niemiec. Najważniejsze było maksymalne wywindowanie wydajności wydobycia, które wzrosło z 722.218 ton w 1940 r. do blisko 1.200.000 ton w roku 1944. Był to w głównej mierze wynik rabunkowej eksploatacji złóż. Wydobycie rosło też kosztem coraz mocniej wykorzystywanej załogi kopalni. Pod koniec okupacji Niemcom zabrakło czasu na przeprowadzenie akcji "L" - likwidacji kopalni, dlatego też wydobycie mogło ruszyć już na początku kwietnia 1945 roku w ilości 300 ton na dobę. Rosło w miarę kompletowania załogi i dozoru. Lata powojenne to okres wielkich inwestycji w kop. Rymer. Największe nasilenie przypada na dekadę 1957 - 1967, lata 1972 - 1974, oraz pięciolecie 1980 - 1986. Do 1948 r. rozszerzono o blisko 15 km sieć telekomunikacyjną. W latach 1952 - 1954 rozbudowano płuczkę, przeprowadzono modernizację szybów. Na powierzchni zbudowano ambulatorium, żłobek, przedszkole i budynek administracyjny. W powojennych inwestycjych kop. "Rymer" coraz większy był udział nakładów na wdrażanie postępu technicznego, głównie na zakup nowoczesnych wówczas maszyn i urządzeń. Pierwszym najważniejszym zakupem był w 1951 przenośnik zgrzebłowy PZP-45. W następnym roku zastosowano wrębiarki typu "Anderson-Boys", a w 1956r. pierwszy kombajn scianowy "Donbas", oraz pierwszą ładowarkę zasięrzutną LZK-1P. Pierwszy przenośnik typu "Skat" rozpoczął w kopalni pracę w 1960 r., a w dwa lata później pierwszy krajowy kombajn KWB-2. W 1963 rozpoczęto wdrażanie techniki strugowej. W 1976 zastosowano kombajny nowej generacji, ramieniowe do dwustronnego bezwnętrznego urabiania węgla. W 1982 r. ruszyły pierwsze kombajny, przystosowane do pracy w niskich pokładach. Inwestycje rozwojowe i modernizacyjne kopalni radykalnie zmieniły warunki i bezpieczeństwo pracy górników, dynamizowały wydajność i wydobycie węgla. Wzrosło ono z 582 tys. ton w 1946 roku do ponad 1.002 tys ton w 1949 r. i rekordowego roku 1974 -1.364,1 tys. ton. Możliwości wydobywcze kop. Rymer zaczęły się kurczyć. W obecnych warunkach gospodarki rynkowej kopalnia nie miała szans na utrzymanie się. 1 lipca 1995 roku połączono ją z kop. "Chwałowice", co zapewniło utrzymanie wydobycia na dotychczasowym poziomie, oraz zagwarantowało pracę jej załodze. W latach 1945 - 1995 załoga Rymer wydobyła prawie 60 mln.ton węgla. Przez całe dziesięciolecia kopalnia była kuźnią kadr Rybnickiego Okręgu Węglowego - dostarczyła rybnicko-wodzisławskiemu górnictwu ponad 2.500 wykwalifikowanych pracowników, a w tym kilkudziesięciu na kierownicze stanowiska w kopalniach, pośrednich strukturach zarządzania i w resorcie. Działania restrukturyzacyjne zostały zapoczątkowane w ówczesnej kopalni "Rymer" w kwietniu 1991r. od wydzierżawienia ośrodka wypoczynkowo-sanatoryjnego w Świeradowie, który w 1995r. został sprzedany. Na bazie majątku obu kopalń oraz ich zasobów ludzkich, począwszy od 1991r. aż do końca 1997r. powstało 15 spółek, które przejęły 869 osób. Spółki te świadczą usługi zarówno na potrzeby kopalni, jak również wychodzą ze swoją działalnością na zewnątrz, starając się adaptować do nowej sytuacji rynkowej.Oprócz tworzenia nowych podmiotów gospodarczych, kopalnia "Chwałowice" wyzbywała się systematycznie majątku nieprodukcyjnego, który nie warunkował utrzymania ciągłości procesu produkcyjnego. Następowało to w drodze sprzedaży lub nieodpłatnego przekazania, głównie na rzecz Urzędu Miasta (obiekty te to : Domy Kultury na obydwu ruchach, szkoły przyzakładowe, dom górnika, boisko sportowe, infrastruktura gastronomiczna itp.). Ponadto prowadzone są intensywne działania zmierzające do uwłaszczenia gruntów pod obiektami będącymi jeszcze własnością kopalni (głównie budynki mieszkalne) w celu umożliwienia w dalszej kolejności ich zbycia do Spółdzielni Mieszkaniowej "Centrum". Od roku 1994 trwa proces likwidacji dawnej Kopalni "Rymer", w którym można wyodrębnić pięć zasadniczych etapów: etap-likwidacja "pola północnego", etap-połączenie z KWK "Chwałowice", etap-likwidacja pola zachodniego z rejonem szybu "Szymański", etap-likwidacja ruchu "Rymer", etap-likwidacja zagrożeń powstałych po zlikwidowaniu ruchu "Rymer". 1. Likwidacja "pola północnego" . Pierwszy etap likwidacji dawnej KWK "Rymer" przeprowadzono w latach 1994-95. Obejmował on likwidację "pola północnego". W okresie realizacji I etapu zlikwidowano łącznie 41 513 mb wyrobisk korytarzowych. Wyrobiska korytarzowe likwidowane były głównie przez otamowanie. W 1995r. zlikwidowano przez zasypanie 2 otwory wielkośrednicowe o łącznej długości 186 m tj.: otwór wentylacyjny "Beata" o średnicy 1,2 m i głębokości 91 m, otwór zabezpieczający "Beata" o średnicy 1,2 m i głębokości 95 m. Łącznie w okresie 2-letnim zlikwidowano 7 obiektów przemysłowych (3 w rejonie szybu "Szymański" i 4 w rejonie otworów "Beata"). W okresie 2-letnim zrekultywowano również teren o powierzchni 2,37 ha w rejonie szybu "Szymański" i otworów wentylacyjnych "Beata. 2. Połączenie z KWK "Chwałowice" Kopalnie "Chwałowice" i "Rymer" po blisko stuletnim okresie eksploatacji miały nieporównywalne wielkości zasobów do wyeksploatowania, co zdecydowanie wpływało na wybór wariantu połączenia kopalń. Niepodważalnym kierunkiem działania było przyłączenie kopalni słabszej ekonomicznie do kopalni silniejszej. Osiągane wyniki ekonomiczne wyraźnie ustawiały pozycję kopalni "Rymer" jako słabszej wśród kopalń sąsiednich. Utrzymywanie samodzielnej kopalni o wydobyciu nie przekraczającym 4 000 t/dobę, przy pełnym kompleksie wydobywczo-przeróbczym, pełnym obłożeniu i pełnej strukturze zarządzania, było nieekonomiczne i trudne do zaakceptowania. Z dniem 01.07.1995 r. połączono sąsiadujące ze sobą kopalnie "Chwałowice" i "Rymer" w dwuruchowy zakład górniczy, stanowiący jedną jednostkę gospodarczą o nazwie Rybnicka Spółka Węglowa S.A. KWK "Chwałowice". 3. Likwidacja pola zachodniego z rejonem szybu "Szymański" Trzeci etap likwidacji zakładu obejmował: pole zachodnie i rejon szybu "Szymański" ruchu "Rymer", częściową likwidację szybu "Marcin" ruchu "Rymer", rejon szybu IV ruchu "Chwałowice" w polu nadania ruchu "Rymer". W 1997 r. zlikwidowano 9 091 m wyrobisk korytarzowych w tym: 2 643 m przekopów, 6 381 m chodników, 67 m pozostałych wyrobisk. Wszystkie wyrobiska korytarzowe zostały zlikwidowane przez otamowanie. W 1997r. zlikwidowano przez zasypanie szyb IV (315,6 mb) i częściowo szyb "Marcin" poniżej poz. 200 m (89,8 m). W 1997 r. zlikwidowano cztery obiekty powierzchniowe (przemysłowe) o kubaturze l 590 m3 w rejonie szybu IV. W 1998 r. zlikwidowano tylko 2 obiekty infrastruktury technicznej w rejonie szybu IV. 4. Likwidacja ruchu "Rymer". Podstawowym celem czwartego etapu likwidacji ruchu "Rymer" KWK "Chwałowice" było stworzenie kopalni o modelu jednoruchowym, gwarantującym realizowanie planowanych zadań założonych w biznes planie, z uwzględnieniem ograniczeń wynikających z konieczności zapobiegania zagrożeniom związanym z likwidacją ruchu "Rymer". W tym celu opracowano różne warianty połączenia wyrobiskami górniczymi obu ruchów z uwzględnieniem prognozowanego wzrostu zagrożenia metanowego w części zachodniej OG "Chwałowice" w rejonie nasunięcia michałkowickiego oraz w połączeniu z koncepcją odwadniania wyrobisk górniczych likwidowanego ruchu "Rymer" zabezpieczającego sąsiednie czynne zakłady górnicze przed zagrożeniem wodnym. Wydobycie węgla w likwidowanym ruchu "Rymer" zakończono z dniem 20.10.1999r. i przystąpiono do likwidacji wyrobisk, obiektów i urządzeń ciągu technologicznego.Zakres fizycznej likwidacji ruchu "Rymer" obejmował likwidację wyrobisk dołowych. W latach 1999-2001 r. zlikwidowano 28 258 mb wyrobisk dołowych. Wszystkie wyrobiska zostały zlikwidowane przez otamowanie. Kolejną kwestią była likwidację oraz zabezpieczenie szybów i szybików. W 1999 r. zlikwidowano przez zasypanie szyb "Szymański", który pełnił rolę szybu wentylacyjnego o głębokości 456 m i średnicy 5,0 m. W 2000 r. zlikwidowano łącznie 719 mb szybów i szybików w tym: szyb "Janusz" o średnicy 3,5 m, przekroju 9,62 m2 i głębokości 453 m, szybik 11 o średnicy 3,2 m, przekroju 8,04 m2 i głębokości 266 m, poza tym zlikwidowano: 2 otwory podsadzkowe o średnicy po 0,5 m i głębokości po 180 m tj. łącznie 360 m. W okresie od 01.10.1999 r.-31.08.2001 r. zlikwidowano 33 obiekty budowlane i przemysłowe oraz 208 obiektów infrastruktury technicznej. Do najważniejszych zadań likwidacyjnych należało zlikwidowanie całego kompleksu Zakładu Przeróbki Mechanicznej Węgla o kubaturze 59 751 m3. W ramach usuwania szkód górniczych w latach 1999-2001 zakres rzeczowy napraw wykonany został w 245 obiektach, z czego 224 obiekty były własnością prywatną. Naprawy dotyczyły budynków mieszkalnych i składników budowlanych. W ramach prac rekultywacyjnych wykonano rekultywację placów składowych węgla, osadników mułowych, osadników wód dołowych, teren po zakładzie głównym oraz teren szybu "Marcin" o łącznej powierzchni 25,32 h. W latach 2000-2001 opracowano 18 projektów, dokumentacji, ekspertyz i analiz dotyczących likwidacji kopalni. 5. Likwidacja zagrożenia wodnego powstałego po zlikwidowaniu ruchu "Rymer" Całkowite zakończenie likwidacji Ruchu "Rymer" Kopalni "Chwałowice uzależnione było od stworzenia systemu odwadniania nieczynnej kopalni zapewniającego możliwość odprowadzenia naturalnego dopływu wód w ilości ok. 5,0 m3/min w sposób zabezpieczający sąsiednie kopalnie przed zagrożeniem wodnym. Ustalono, że cały naturalny dopływ wody do wyrobisk likwidowanego ruchu "Rymer" skierowany zostanie poprzez zroby w pokł. 624 do głównego odwadniania kop. "Rydułtowy" na poz. 800 m i stamtąd razem z wodami kop. "Rydułtowy" po wypompowaniu na powierzchnię przerzucony zostanie rurociągiem do osadników wód dołowych kop. "Marcel" i kolektora wód słonych "Olza". Likwidacja pompowni stacjonarnych głównego odwadniania ruchu "Rymer" na poz. 430 m i 630 m umożliwiła rozpoczęcie w grudniu 2001 r. robót związanych z likwidacją urządzenia wyciągowego w przedziale "S" szybu "Karol" oraz likwidację rury szybowej szybu "Karol". Likwidację szybu "Karol" oraz pozostałych obiektów i urządzeń funkcjonalnie związanych z ww. pompowniami zakończono 30.09.2002 r.
W 1966 r. powstały plany lokalizacji. Wykarczowano 600 ha lasów. Elektrownię uruchomiono w 1972 r. wpierw przy elektrowni powstał komin o wysokości 260 m, zaś w 1976 r. powstał drugi o wysokości 300 m. Towarzyszące elektrowni zbiorniki wodne magazynują 25 mln ton wody na 545 ha. (zbiorniki mogą przyjąć dodatkowo 1,3 mln ton wody). Główny zbiornik rozciąga się na obszarze 470 ha. Zbiornik zamyka zapora o długości 960 m i wysokości dochodzącej do 12 m.
Rybnicka Fabryka Maszyn „Ryfama” Rybnicka Fabryka Maszyn „RYFAMA” jest firmą o 115 letniej tradycji w projektowaniu i produkcji górniczych maszyn oraz urządzeń dla potrzeb kopalń. „RYFAMA” znana jest w świecie z produkcji kompletnych rozwiązań środków transportu horyzontalnego wszelkiego typu, w szczególności przenośników zgrzebłowych. Wyroby firmy są eksportowane do licznej grupy państw charakteryzujących się uznanym i rozwiniętym górnictwem węglowym. Polskie górnictwo węglowe, biorąc pod uwagę liczbę ścian wydobywczych, w ponad pięćdziesięciu procentach wyposażone jest w przenośniki zgrzebłowe produkcji „RYFAMA". Mimo licznej konkurencji firm krajowych i zagranicznych na rynku polskim, w znaczącej części przetargi wygrywa nasza firma, dzięki wysokiej jakości produktów oraz sprawdzonej i niezawodnej marce.
Niewiele zakładów przemysłowych działających w Polsce może pochwalić się historią branży, sięgającą roku 1753. Produkcję naczyń kuchennych z powłoką emaliowaną rozpoczęto tu w latach 1885-1891. Pod koniec XIX wieku emaliowane naczynia kuchenne z Rybnika znane były w różnych państwach Europy i Ameryce, a emaliernia „Silesii” należała do największych w Europie, zaś po 1904 roku do największych na świecie zakładów tego typu. Po drugiej wojnie światowej „Silesia” wyprodukowała 500 mln sztuk naczyń kuchennych, których dużą ilość wyeksportowano do różnych państw świata. „Silesia-Rybnik” jako jedyny zakład w Polsce wytapia szkliwa.
Więcej historii zakładów przemysłowych w XX wieku, w książce Marka Wołoskiego i Bartosza Kwaśnioka "Rybnik. Wydarzyło się 1900-2000" i w innych zakładkach na tej stronie.
|